czwartek, 19 września 2013

Memory comes when memory's old.

Memory comes when memory's old.

Chciałabym usunąć niektóre wspomnienia.
Te, które przychodzą, kiedy jestem słaba, naga i bezbronna. 
Chciałabym się ich pozbyć, wyrzucić je, zgnieść i zakopać, spalić. 
Stracić je, zastąpić innymi, dobrymi, które przywoływałby uśmiech i bezpieczeństwo.
Dawały szczęście i ukojenie. 

Ale to niemożliwe, nierealne. 
Można je tylko ukryć w podświadomości, zamaskować, na chwilę, ulotną sekundę, może dwie.
Później i tak wrócą. 
Wrócą i znowu będą siały spustoszenie w naszym orgazmie. 
Będą wywoływały dreszcze, ból głowy, brzucha i napięcie całego ciała. 
Łzy, strach i mdłości. 

Lie and sleep 
Under deep 
Do you know?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz